Włoska serenada
26
tytuł:
Włoska serenada
gatunek:
serenada
muzyka:
słowa:
Pieszczotą rzekę wiew kołysze
Śni cicho świat uśpiony
Na niebie gwiazd miljony
Miłośnie szemrzą senne drzewa
I pieśń przecudna się rozbrzmiewa
Słowiczym łkaniem dzwoni sad
Zapachem swym upaja kwiat
Samotny błądzę tu dokoła
Na próżno serce ciebie woła
Cierpieniem, bólem gnane
Bez granic rozkochane
I baśnią szczęścia śni miłosną (?)
Tęsknoty moje w bezmiar rosną
Słowiczym łkaniem dzwoni sad
Zapachem swym upaja kwiat
Zlitować więc się nad niem chciej
Wzajemną bądź miłości tej
Miłosny wokół słychać zew
I rozkosz czarem w noc tę spływa
Namiętnym żarem płonie krew
Stłumiony szału krzyk się zrywa
Nic nie zamąca ciszy snów
Na niebie księżyc blaskiem drga
I tylko w chorem sercu znów
Przeczucie czegoś złego trwa
Przyjdź, czekam cię!
Pod oknem czekam tuż
Spragniony ciebie i miłości
Przyjdź na mych piersiach główkę złóż
Niech chwila szczęścia nam zagości
W objęciach swoich pieść mnie tul
Ta cudna noc rozkoszą tchnie
Niech w chorem sercu zmilknie ból
I pierzchną w dal przeczucia złe
Przyjdź, czekam cię!
15.05.2025
słowa kluczowe:
Dodaj komentarz
Szukaj tytułu lub osoby